@kashpir ściągnąłem cały Malaz (10 książek), czytałem drugą i minął miesiąc od synchro
i mi ją zajebało, musiałem ją kolejny raz wsadzać na półkę i synchronizować. Na serio to z 10 ostały się dwie, pierwsza i dziesiąta, więc musiałem osiem pozycji od nowa dodawać, synchronizować i wgrywać. W sumie to całe zajście mnie zniechęciło i jakoś porzuciłem cykl (bo słabiaty jest, jakoś tak bywa z książkami pisanym na podstawie kampanii RPG, Feist miał podobnie, początek jakoś się trzyma, może dlatego że postaci jakoś mniej, ale już od Srebrnego ciernia było coraz gorzej)